W sumie ja pamiętam moją pierwszą panią i do tej pory przypomina mi się jej uśmiech;-) Powstały zatem dwa aniołki w wersji mini, ale jestem przekonana, ze to nie będą ostatnie laki tego typu;-)) Wielkość anielinek 27 cm, a wykrój to oryginalna tilda lekkimi modyfiakcjami głowy;-)))
Wielkość 27 cm;-)
Bukieciki to nasze wspólne dzieło, pierwsze tego typu;-)
Co słychać u mnie.. Mhmm cierpię na ciągly brak czasu, nie ogarniam sie z pracą a siedzenie po nocach już mi nie służy, na moje szczęście we wtorek rano przyjeżdża moja ukochana siostrunia z odsieczą, więc może ruszę z miejsca!!!
Jak zwykle cuda!
OdpowiedzUsuńcudne!!! Najbardziej mi się podoba ten z brązową sukieneczką w groszki i czarnymi włosami
OdpowiedzUsuńhttp://milionioliwka.blog.interia.pl/
Anieliczki wszystkie są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńBukiety kwiatków też piękne i takie letnie mają kolorki :)
Pozdrawiam,
Anka
eh... ten czas... pędzi w siną dal... ani na chwilę się nie zatrzyma... też z miłą chęcią chciałabym go choć troszkę więcej:):) ale cóż nic na to nie poradzimy on nie ubłagalnie mija...
OdpowiedzUsuńAniołeczki prześliczne:):)
Pozdrawiam niebiesko i życzę duuużo czasu;):)
szyłam mała wersje lalki, tylko moja wyszła koślawie:( Twoje sa boskie jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńPozdrwiam
jak zwykle :) Idealne i perfekcyjne, piękne i anielskie !!! Och ty moja inspiracjo :*
OdpowiedzUsuńWidzę Słońce, że mamy to samo, tylko, że do mnie nie przyjedzie nikt mnie wyrwać z siedzenia po nocach :)))
OdpowiedzUsuńNo to wypocznij i wyrwij się za dwie i przekaż mi ciut tej nowej energii :)))
Anielina ta w zielonym blezerku mniam!
Kochana moja, o wypoczynku to może pogadamy końcem sierpnia, teraz jestem szczęśliwa bo siostrzyczka ogarnie dzieci, a ja bez nerwów i stresów zamknę się w swojej maleńkiej pracowni;-)))
Usuńja to nawet na sierpień nie liczę, bo mam takie urwanie głowy, że hoho :)
Usuńwypocznij za mnie :)))
Jakie piękne !! Te małe anielinki są fantastyczne ,zresztą te duże też ,a bukieciki urocze:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne:)) na pewno ucieszą panie :))
OdpowiedzUsuńpiękne anielice - panie były pewnie przeszczęśliwe ! :) zielony sweterek i geterki odjazdowe :)
OdpowiedzUsuńŚLICZNE! Bukieciki również bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńCuda szyjesz małe i duże,wszystkie chciałoby się mieć
OdpowiedzUsuńNie będę miała wyjścia i po wakacjach skuszę się na twojego anioła..
tylko którego..anioły miejcie mój portfel w opiece:)))
Damy radę;-))) Rozbijemy na raty hi hi;-)))
UsuńPiękne :)))))
OdpowiedzUsuńCudne aniołki
OdpowiedzUsuńŚliczne te małe też. Jestem wielką fanką Twoich lal. :)
OdpowiedzUsuńWersja mini równie śliczna jak ta standardowa, a na pewno wymagała większej precyzji i cierpliwości, więc gratuluję efektu! Bukieciki cudne, bardzo lubię taki zestaw kwiatków i kolorków :)))
OdpowiedzUsuńZielone skarpetki mnie powaliły - cudo!
OdpowiedzUsuńPrześliczne , nie wiadomo na którą się zdecydować :) Fajnie ,ze bedziesz miała kogoś do pomocy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Oj jakie aniołeczki cudowne. I ta w sweterku zielonym klasa z okularkami na szyjce, to pewnie dla bibliotekarki hi hi, śliczna bez dwóch zdań.
OdpowiedzUsuńW takich chwilach dobrze jest być Panią Nauczycielką ;) Nie tylko kwiatki piękne (skoro te są pierwsze to aż ciekawa jestem jakie będą następne!), ale te anielice... ach :D
OdpowiedzUsuńW Twoich pracach urzeka mnie dbałość o szczegóły, np. ten zielony sweterek! Fantastycznie :)
Przecudne są te anielice. Boże jak ja tym panią nauczycielką zazdroszczę. Naprawdę jestem pełna zachwytu, ja też chcę mieć dla siebie na własność takiego aniołka na szczęście. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńm3moluchy.blogspot.com
*♥*
OdpowiedzUsuńAleż śliczności ! Te małe fajniutkie, ale ja chyba wolę Twoje normalnej wielkości anieliczki. Wszystkie są takie piękne :)
OdpowiedzUsuńMałe równie piękne jak duże :)
OdpowiedzUsuńc u d o w n e anielskie piękności!!!!!
OdpowiedzUsuńSą śliczne:)Nie chcesz już nic z IKEI?miałaś się odezwać:)
OdpowiedzUsuńAneta nie jesteś ślepa hahaha tylko przez te reklamy ja też dziś szukałam :)bljenka@gmail.com
UsuńJa też chcę taką beżową sukienkę w białe grochy... mój ulubiony motyw... :)
OdpowiedzUsuńWersja mini równie piękna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na moje Candy.
Trafiłam do Ciebie w jakiś dziwny sposób i od razy dołączyłam do obserwujących. Te anioły są przecudne!
OdpowiedzUsuńPrześliczne!! Te małe są po prostu cudowne!
OdpowiedzUsuńJak zwykle boskie, cudne, wspaniałe. Piszesz, że nie możesz wyrobić się z czasem, a tyle lal znów naszyłaś! Ja na jedną potrzebuję 2 dni, czy tylko ja jestem taka ślamazara ???!!!:-(
OdpowiedzUsuńaniołek w zielonym wdzianku jest świetny zastanawiam sie czy te ubranka szyjesz czy juz kupujesz gotowe?
OdpowiedzUsuńSzyje je wszystkie od początku do końca;-)))
UsuńTwoje anielinki są prześliczne, jakie mają ubranka ! Świetne są ;-) Mam ogromną prośbę o szablon na tę niebieską anielinkę byłabym ogromnie wdzięczna : madlen2186@interia.pl Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne ..co za ciuszki Zapraszam też do mnie klubtilda.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam