Piórnik na Tuśkowe kredki. Pomysł zaczerpnięty z bloggera,( ale nie podam źrodła bo widziałam je w kilku miejscach i zrobiłaby się niezła lista), nie mniej nie więcej, uważam to za doskonały wynalazek, przeźroczyste folie z kredek rwą się błyskawicznie, torebki, saszetki itp. trwałe, ale mniej praktyczne. Tusia zachwycona, dodatkowa kieszonka na strugaczki, gumki i inne przydaśki, no i rzecz jasna podpisane;-))
Jak ma Tusia, no to i Julcia się upomniała, tyle że mama z rozpędu uszyła większe kieszonki na kredki, a przecież Julia już jest "za duża" na grube kredki. W praktyce jednak nie przeszkadza to wcale.
Oliwka wogóle nie chciała, na początku ......, jak zobaczyła u sióstr to pierworodne dziecię też zechciało, byleby było w jej ukochanym stylu marine;-))
ps. kochane dziewczyny nie zwracajcie uwagi na krzywe lamówki, dopiero się uczę;-))
Mówisz masz kochana córeczko, cały komplet ;-)) Piórnik, torebka na drugie śniadanie, zawieszka i woreczek na strój gimnastyczny;-))
Jest też zestaw blue dla Julii...
No i dla Nataszki rzecz jasna...
No to od wtorku zostajemy w domu sami z Bartoszem.. jeszcze tylko trzy lata
cudne wyprawki, takie niepowtarzalne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;-)))
UsuńAle fajna Mama z Ciebie :-) Z taką wyprawką to do szkoły chce się iść!
OdpowiedzUsuńAnetko droga ale z was duża rodzinka:)kiedy ty masz czas na to szycie to ja nie wiem
OdpowiedzUsuńJak zwykle wszystko piękne!!!
Oj tak całkiem spora;-))) A ja po prostu krócej spię;-)))
UsuńPodziwiam!!!
UsuńPiękne wyprawki, nikt takich cudnych w szkole nie będzie miał- to dziewczyny gotowe do rozpoczęcia kolejnego roku nauki.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze zapału im starczy!
UsuńTo jest boskie potrzebuje czegostakiego na swoje mazaczki wspaniały pomysł.
OdpowiedzUsuń^^
Pozdrawiam Kosti xooxooxoo
Przepiękne kompleciki... ach zazdroszczę talentu szyciowego i to baaaaardzo. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
Oj tam talent, szycie po linii.
Usuńpiękne kompleciki! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te kompleciki :) Aż chciałoby się wrócić do szkoły :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńrewelacyjne te komplety!!!
OdpowiedzUsuńCudne :)) ja swoim chłopcom też poszyłam , ale bardziej zbójeckie rzec by można , pozdrawiam i powodzenia jutro ;-)
OdpowiedzUsuńCudne :)))
OdpowiedzUsuńo rany, wyrwałam jeszcze moje dziewczyny z łózek ,żeby to zobaczyły, bo one artystki plastyczki, to takie piórniczki wiedziałam,że im się spodobają i jak pieja właśnie do laptopa i mi buczą. Pozdrawiam Kinia
OdpowiedzUsuńOch ty matka dzieciom spać nie dajesz!!!! Będą miały od cioci Anety, więc już niech nie pieją bo koty pobudzą!!!!
UsuńJesteś wspaniałą mamą :))) Takie cuda wyczarowałaś :) Jestem pod ogromnym wrażeniem - są cudne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę jutro wspaniałego dnia :) Mój pierwszoklasista też już śpi ;)
Super.Szkoda, że jestem za stara na takie cuda :)
OdpowiedzUsuńNo cos ty, ostatnio w pędzie uszyłam dla przyjaciólki 'lunch baga" i podkładkę do kompletu na śniadanie do pracy, szczęśliwa była jak czteroletnie dziecko!!!
UsuńPiękne wyprawki,szalenie oryginalne.Szkoda,że mój pierwszak idzie do pierwszej,ale liceum :) Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńJa też chcę byc Twoją córcią i dostac taką wyprawkę, mogę? mogę? :)) przepiękne!!
OdpowiedzUsuńPewnie, w rodzinie sila;-))
UsuńAAAAAAAAAAAAA szkoda że moje nie idą jeszcze do przedszkola ani do szkoły :P Podziwiam Cię !!! Ja czasem przy mojej dwójce nie wyrabiam a ty sobie z czwórką dajesz tak pięknie radę !!! Jestem pod ogromnym wrażeniem !!! Piękne szyjątka :)
OdpowiedzUsuńjestem zachwycona tymi komplecikami:)))))))))))
OdpowiedzUsuńależ cudowności naszyłaś!!!! jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:-)
Ojej, cudowne wszystkie :D
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod postem Marty - też bym chciała być Twoją córcią :D
świetne , szkoda ,że nie chodzę do szkoły ;)
OdpowiedzUsuńa napisy jak robiłas ?
pozdrawiam
Ag
Termotransfer na bawełnianej tasiemce;-)
UsuńŚliczne ! W moim guście komplet marine i ten ostatni słodki w groszki :)
OdpowiedzUsuńZnowu oczy cieszę Twoimi komplecikami :) A u nas się dziś rano okazało, że worek zaginął...ehh u mnie ostatnio do szycia zapału brak :/
OdpowiedzUsuńWszystkie kompleciki są wspaniałe, a lamówek krzywych nie dostrzegłam!! Pozdrawiam i dziękuję za linka.
OdpowiedzUsuńAnetka są po prostu cudne ja jestem gotowa się skurczyć dla tej wyprawki i iść jeszcze raz do szkoły .Ale będą koleżanki zazdrościły dziewczynkom już to czuję.Jesteś niesamowita z dobieraniem kolorków:)
OdpowiedzUsuńŚwietne te piórniczki na kredki, flamastry itp., bardzo podobają mi się takie torebusie na drugie śniadanko, zamiast zwykłej plastikowej śniadaniówki :) Wszystkie komplety są urocze i trudno byłoby mi się zdecydować na konkretny wzór/kolor, ale ten w stylu marine chyba podoba mi się najbardziej :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńNo ,z takimi akcesoriami to sama przyjemność chodzić do szkoły :)Cudeńka !!
OdpowiedzUsuńCudowne rzeczy, szkoda że czasy szkoły są za mną
OdpowiedzUsuńCoś pięknego! Moje kredki w puszcze - chyba po kukurydzy - hihihi
OdpowiedzUsuńNo ale ja ich nie muszę przenosić, aż pozazdrościłam, że Twoje księżniczki chodzą z kredkami :)))
Serdeczności :)***
Koteczku, do wpisu cukierkowego musisz wpisać się klikając "add your link"
UsuńJa skorzystałam z tego sposobu, bo łatwiej mi będzie wszystkich zapisanych policzyć, losować i tam od razu mam wszystkich adresy mailowe (oczywiście widoczne tylko dla mnie)
Buziaczki ♥
Ale jestes suuuuuper mamusia!
OdpowiedzUsuń*♥*
ale piękne!! a te na kredki są genialne!!
OdpowiedzUsuńgroszkowe cudeńka, uwielbiam ten motyw na tkaninie
OdpowiedzUsuńRewelacja! Aż postanowiłam uszyć podobne mojej Agatce! Mówisz , że sie dopiero uczysz? To jesteś bardzo dobrym uczniem! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRewelacja! Aż postanowiłam zrobić takie mojej Agatce :) p.s. gromadkę dzieciaczków masz sporą, musi być wesoło! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ruziaruzia.blogspot.com
KURCZE, NIESAMOWITE SĄ TE PIÓRNICZKI NA KREDKI :):)) mi by sie przydał taki "piórnik" na pędzle :):))
OdpowiedzUsuńzapraszam na moje CANDY
http://otwartaszuflada.blogspot.co.uk/2012/09/candy-candy-candy-u-mnie.html
pozdrawiam
Agnieszka
Ależ cudne te przyborniki do szkoły ! Przepiękne ! Chyba fajnie jest mieć taka fajna mamę :)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJakie krzywe lamówki?!Nie bądz surowa dla siebie.Wyszły ci tak piękne kompleciki,że możesz być z siebie dumna.A jak dobrałaś kolory-to też trzeba umieć.Śliczne!
OdpowiedzUsuńDziękuje za zaproszenia na facebook, ale niestety nie mam konta, więc zostaje tu jeśli pozwolisz :)
OdpowiedzUsuńTwoje prace jak zwykle piękne masz talent kobietko :)
Pozdrawiam!
Wow!!!! Nie wiedziałam , że tu takie cuda powstają!!! Piękne, najpiękniejszy zestaw dla Nataszki;) sama bym poszła do szkoły.
OdpowiedzUsuńagnieszka
Wszystko piękne:)
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie.
A kto powiedział,ze to tylko do szkoły?
OdpowiedzUsuńO rety, jakie słodziaki! Uwielbiam początek szkoły, bo w sklepach jest całe zatrzęsienie przyborów szkolnych, kredek, naklejek, zeszytów... Ja dostaję zawrotów głowy, uwielbiam to! :)
OdpowiedzUsuńjejku, ale świetny pomysł i wykonanie!! Przepiękne!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne te przyborniki szkolne !!! Wszystkie !!! Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńFantastyczne i pomysłowe wyprawki...sama chciałabym mieć taką wyprawkę do torebki na szkice, pędzle ołówki i cienkopisy:))
OdpowiedzUsuńŚlę ciepłe wrześniowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
jakia piękna wyprawka!!
OdpowiedzUsuńWszystkie świetne, ale jako maniaczkę kropek, groszkowy najbardziej mnie urzekł :)
OdpowiedzUsuńPiękna wyprawka, fajnie mają dziewczynki z taką mamą :)
OdpowiedzUsuń