U nas w domu jesień pastelowa, bez smutnych kolorów, rządzą pastele; oj chyba zostaną z nami do Bożego Narodzenia;-))
Na powitanie jesieni powstała moja pierwsza stojąca lala. Oj kosztowała mnie dużo cierpliwości i mimo, ze teraz wiele rzeczy bym zmieniła to jestem z niej dumna;-))) Jestem pewna, że powstaną następne, gdy tylko złapię troszkę wolnego czasu.
Tymczasem przedstawiam Olę, imię pomysłu moich dziewczyn, a więc poszła Ola do przedszkola....
Ola ma rzecz jasna skrzydełka...
Pastelowy, jesienny strój na "cebulkę"...
No i mały pocieszyciel do przedszkola..
Buty rzec jasna te musza komponować się z resztą... choć tak naprawdę to reszta powstała pod buty....
Postała też anielinka tym razem w szarej sukience, zamieszka w żeńskim internacie....
Po przeglądzie jesiennej szafy okazało się że Oliwka wyrosła z zeszłorocznej czapki...więc w tempie ekspresowym powstała czapka z maminej nigdy nie noszonej bluzki dzianinowej, do tego jeszcze broszka do kurtki, ale nie załapała się do zdjęcia;-))
Jak ma Oliwka, mają i pozostałe. Julia długo grzebała w garderobie w celu znalezienia odpowiedniej dzianiny...
Taaaadam, drugie życie maminego sweterka....
Natka musi mieć różowe i koniec kropka... Innego różu nie znalazłyśmy dlatego broszka do kurtki jest cukierkowa, choć ona jak mówi Tusia....
A teraz się chwalę, wygraną w candy organizowanym przez Sztukę Oswojoną, przyleciała do mnie piękna komódka, wzory haftów i jeszcze wspaniały kawałek świątecznej tkaninki który czeka cierpliwie na oprawę w postaci poduch. Dziękuję bardzo!!!
Oczywiście komódką zainteresowały się moje baby , ale mama była nieugięta. Staneła w mojej pracowni i cieszy oczy. Nadal jednak nie ma konkretnego przeznaczenia, bo co rusz zmieniam zdanie....
No to powoli kończę. Bardzo dziękuję za miłe komentarze pod Księżniczką, ciesze się ze Wam sie spodobała;-)))
Zapisy na moje CANDY dalej trwają, zapraszam serdecznie. Będą dwie dodatkowe nagrody, bo frekwencja spora!!!!
Cudowności same. Ogromne wrażenie zrobiły na mnie buty Oli - niesamowite :).
OdpowiedzUsuńCiesze się ze się spodobały, moja córka już mi głowę truje o takie...
Usuńale przedszkolak, moda przedszkolna w pełni ;)
OdpowiedzUsuńMhmm, szkoda że nasza pogoda nie sprzyja takim strojom;-)))
UsuńŚwietne czapki uszyłaś!!!
OdpowiedzUsuńRecykling jest trendy;-)))
UsuńWOW!!! Jest niesamowita! Każdy szczegół tak dopracowany! Przepiękna!
OdpowiedzUsuńTe szczegóły sa czasem moim przekleństwem...
UsuńO ja Cię nie mogę, jaka piękna lalka! No zbieram szczękę z podłogi z podziwu :)
OdpowiedzUsuńUważaj bo za dentyste nie płacę;-)))
Usuńa ja już wiem co się nie odzywasz, pracujesz, pełną parą, czapeczki boskie :) buziaki dla dziewczynek i krasnala.
OdpowiedzUsuńTak , słoje mnie zawaliły a Ola w ramach odstresowywania powstała;-))
UsuńStojąca lala mnie powaliła! Jest genialna! I te butki... Super!
OdpowiedzUsuńMiło mi , już puchnę od tych słów waszych!!
UsuńGratuluję wygranej. Ola jest cudna a jak rewelacyjnie ubrana, ta kurteczka, spódniczka a buttty- rewelacja.
OdpowiedzUsuńNo tak, buty;)) Teraz muszę kupic takie dla córek;-))))
UsuńOdjazdowe są Twoje lale. Często brak mi słów zachwytu. Córcie uroczo prezentują się w czapeczkach. Gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńWygrana cudowna,a córki same wybierały kolorystykę;-)))
UsuńJest po prostu przecudna.Anetko jesteś mistrzynią!!!!!
OdpowiedzUsuńBuziole, jak Marlenka???
Usuńi się nie chwaliłaś, że masz taki sweter... No wie... Jak ja poszukiwałam groszków jak głupia :))))
OdpowiedzUsuńCudne anielice, no cudniaste!!!
Maryś ale ja jeszcze mam turkusowa bluzeczkę na ramiączkach w białe groszki identyczną, nie noszona bo kolor nie mój;-))) Chcesz babo moja??
UsuńSweterek cudny, ale na plecach plama od wybielacza niestety....;-)))
OdpowiedzUsuńAleż Ty pracowita jesteś, tyle naszyłaś! A wyczekiwana przeze mnie lala - CUDO! Pierwsze koty za płoty! Wyszła idealnie, a te ciuszki...
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale do Twoich jej daleko;-))))
Usuń
OdpowiedzUsuńboska jest ta lala :-)
Rozpieszczacie mnie;-)) Ale to miłe, dziękuję;-)))
UsuńCudowna gdzieś Ty buty takie małe zdobyła no padnę jak mi powiesz ze uszyłaś:)Dziewuszki cudne :)
OdpowiedzUsuńKochana... taka mała a rozłożyła mnie na łopatki!!! Piękna Piękna Piękna!!! Jestem zachwycona wręcz wzruszona! :))) Mówiłam Ci już, że jesteś miszczyni? :):)
OdpowiedzUsuńMistrzynią to ty jesteś, ja szyję po linii;-)))
UsuńTa lala tak słodka, że aż słów brakuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńZacznę od końca:)))Wygrana w Candy wspaniałą...zazdroszczę:)))Czapki dla dziewczynek super, takie na przekór jesiennej pogodzie:)A Lalka mnie powaliła...jesteś mistrzynią...Zamawiam taką dla Wiki:)))Można???Tzn jak tylko będziesz miała czas działaj i daj mi znać:))Jest idealna więc poczekam ile trzeba...
OdpowiedzUsuńBuuuuziaki:**
Dobrze kochana, napisze jutro;-)))
UsuńPiękne kolory,ja bym nic nie poprawiała:)buty uszyłaś boskie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
;-))) Aż taka dobra nie jestem;-)))
Usuńsame cuda :))) czapki są piękne :)))te buty lala na ekstra :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
;-)))
Usuńjej ile wspaniałości!! stojąca lala boska i te buty..:) anielinka urocza, cudna sukienka! a czapeczki świetne i urocze modelki:)a wygrana super przydatna - napewno znajdzie fajne przeznaczenie:)
OdpowiedzUsuńTaaak, modelki to ja mam znakomite, szkoda, ze takie pyskujące;-)))
Usuńdla mnie lalka Ola jest mistrzynią :) z resztą napisałam już to w emailu :)
OdpowiedzUsuńa czapy i kwiatuszki :) kurcze, jak ja bym chciała córeczkę :):))
pozdrawiam Cię serdecznie
Agnieszka z http://otwartaszuflada.blogspot.co.uk/
Mhmm, bociany i do Londynu dolatują;-))
UsuńOjej, te miniaturowe emu są ŚWIETNE!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;-)))
UsuńOla jest przesłodka! :)Buciki są genialne! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie w wolnej chwili ;).
Pozdrawiam!
Na pewno zajrzę;-))) Dięuję
UsuńDziękuję za przyłączenie się do Craftowania dla Hospicjum Cordis! Wszystkie szczegóły akcji przesłałam już mailem. Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńPs. piękne te Twoje anioły ;-)
Robię to przyjemnością;-)))
UsuńIle wspaniałości stworzyłaś :)) Podziwiam i zastanawiam się jak to robisz???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Jak .. maszyną a kiedy - nocami;-))
UsuńOla jest przesliczna, dziewczynki super modeleczki:)) z pod twojej igly same cuda wychodza:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-)))
UsuńŚliczne masz dziewczynki :) Czapeczki ekstra! A anielinka ma mistrzowskie buty:) Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńNo tak, buty rządzą;-)))
UsuńTa Ola jest cudowna :) Pięknie Ci wyszła ta stojąca lala i pięknie ubrana, jak wszystkie zresztą twoje anioły, ciągle nie mogę się na nie napatrzeć :) I córeczki też mają super recyklingowe czapeczki :)
OdpowiedzUsuńBo recykling jest w modzie;-)))
UsuńLale piękne! A córeczki słodziutkie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodziutkie mhmmmm na zdjęciu owszem;-)))) Dziękuję nie mniej;-)))
Usuńcudne zabawki:) do takich wszystkie dzieciaki się na pewno chciałby przytulac!!!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Emi:)
Coś w tym jest, moje dzieci bawią sie teraz prawie wyłącznie rekodziełem;-)))
UsuńJesteś mistrzynią w szyciu pięknych lal ...no i zazdroszczę troszkę tylu córek ,jedna ładniejsza od drugiej , pozdrowionka cieplutkie ślę :))))
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana, takie słowa od ciebie rozgrzewają bardzo;-))) A o dziewczynkach marzyłam odkąd pamiętam;-))))
UsuńStojąca Lala jest cudna, pięknie ją stworzyłaś :) Ja myślę nad taką ale na razie ograniczam się do siedzących. Chyba nie mam teraz cierpliwości na większe wyzwanie A córeczki jak malinki - piękne dziewczynki Pozdrawiam cieplutko :) mika http://rozanewzgorze.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMyślę że wszystko przychodzi z czasem;-)))
UsuńOla przeurocza, naprawdę dopracowana w każdym calu. Zaś bereciki dziewczynek są bardzo ładne i twarzowe :) Gratuluję wygranej w CANDY :) Pozdrawiam serdecznie i cieplutko!
OdpowiedzUsuńDziękuję, czasem sama sie zaatracam w tych szczegółach;-)))
UsuńOla jest wspaniała ,perfekcyjnie uszyta !Piękna po prostu :)a czapki superowe ,slicznie dziewczynki w nich wyglądają :)
OdpowiedzUsuńOla taka cudowna, że napatrzeć się nie mogę :) Jesteś dla mnie mistrzynią w tym co robisz, wspaniała w każdym calu! Anielinka w szarej sukieneczce również no i czapeczki dla córeczek wyszły świetnie.
OdpowiedzUsuńOla wzbudza mój zachwyt,pięknie ją ubrałaś!Czapki dziewczyn są prześliczne:)A o komódce to napiszę tylko...jest przecudna!!!Ja wiem na co bym ją przeznaczyła,ale to Ty miałaś szczęście;)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJuż tez ma swoje przeznaczenie, stoi na stole obok maszyny i czaruje;-)))
UsuńPrzepiękna Ola! przepiękna anielinka i przepiękne czapeczki uszyłaś córeczkom!!!
OdpowiedzUsuńJednym słowem wszystko przepiękne:-))))
sliczna Ola ! , a dziewczyny fajne czapki maja :)))
OdpowiedzUsuńszkatułka cudo !
pozdrawiam
Ag
Ola jest boska ! Na butki nie mam słów. Zdradzę, że też mam podobne, które czekają na uszycie do nich lalki, ale jakoś nie mogę się do tego zabrać. Słodkie córcie masz :)
OdpowiedzUsuńA krzesełka się powoli produkują :)
Lala jest cudowna aż dech zapiera, kolory prześliczne. Dziewczynki Twoje słodkie w ślicznych czapeczkach. Gratuluję wygranej, ile bobinek;)
OdpowiedzUsuńButki przesłodkie!Sama wymysliłaś i szyłaś?
OdpowiedzUsuńAż tak zdolna nie jestem hihi, to znaczy skroiłam podobne ale brak mocnej maszyny;-))) Te kupione;-)))
UsuńWspaniałe prace,super wygrana i śliczne dziewczyny:)
OdpowiedzUsuńależ cudna modnisia z tej Oli :)
OdpowiedzUsuńno i klikłam nie tam gdzie trzeba ...
OdpowiedzUsuńchciałam jeszcze dopisać, że piękne masz córeczki , też super modnisie :D
Cudne te pastele, Ola jest przeurocza, ale córeczki... zazdroszcze Ci, ze masz dla kogo szyc :))))
OdpowiedzUsuńmatko święta, jaka ona śliczna!!!!
OdpowiedzUsuńSlicznie się prezentuje i te dodatki - rewelacyjne
OdpowiedzUsuńOla ma skrzydełka, ale twardo stąpa po ziemi:))))))
OdpowiedzUsuńA JAKIE MA CUDNE UBRANKA:))
OdpowiedzUsuńoczarowały mnie, aniołki jedne!:) bardzo mi się podoba to dopracowanie każdego szczególiku, widać, że esteś perfekcjonistką i że wkładasz w to dużo serca.
OdpowiedzUsuńLaleczka z króliczkiem!!! Boska, kolory moje ukochane, wzór na króliku również:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziewczynki w czapkach - czepkach śliczne są a nowa lala bomba!!!
OdpowiedzUsuńTa dziewczynka w różowych bucikach jest słodkuśna! Mała modelka oczywiście też :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOla jest cuuuuudna!!
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona :) Wszystkie modeliki urocze, czapeczki śliczne, dopracowane, no i ta laleczka... super!
OdpowiedzUsuńCudnie ubierasz swoje anioły - nie mogę się napatrzyć :)
OdpowiedzUsuńodpowiedziałam Ci u mnie, buziaczki!
OdpowiedzUsuńPo prostu jedno słowo - przepiękne! Cały blog i wszystkie prace fantastyczne. Odkryłam niedawno i zostaję na dłużej:)
OdpowiedzUsuńOla jest przepiękna!!! :)I dziewczynki w czapeczkach oczywiście też - pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne anieliczki:), szczególnie pastelowa Ola:)czapeczki również cudne:)
OdpowiedzUsuńŚciskam cieplutko i zapraszam do mnie
Absolutnie cudna jest ta lala, już się w niej zakochałam i jak następna będzie dziewczynka to na pewno się po taką zgłoszę! Pytanie tylko, czy będzie dla mnie, czy dla dziecka :p
OdpowiedzUsuńlaleczka jes świetna :) a jakie ma bucuki aaa :)
OdpowiedzUsuń