poniedziałek, 28 stycznia 2013

♥czarowania wiosny ciag dalszy♥




Tak możemy poczarować w marzeniach, u nas w ostatni weekend temperatura spadła do -25C grrrrr....
Ferie  u nas nadal trwają i mama pracuje jako kierowca, organizator i zaopatrzeniowiec, stąd na szycie mniej czasu;-)
Pierwsze poduszki dla Igi... Oj naczekała sie na niej, ale już bezpiecznie w drodze. Ciagle coś nie tak, to zle tkaniny doszły to z kolei nowy dostawca wypełnienia chciał mi siłą wepchnąć wypełnienie drugiego gatunku jako gatunek pierwszy....







I podusia z kieszonką, coś mi się wydaje że będzie to obowiązkowy składnik każdego posta;-))
Tym razem marine dla dziewczynki mieszkającej nad morzem;-)

Tutaj troszkę prywaty;-))) mój kalendarz po metamorfozie;-)
Kalendarz u mnie to rzecz najważniejsza, zapisuje tam wszystko i pierwszy wędruje do mojej torebki wiec go troszkę podrasowałam;-)))




I chyba na tyle;-))) Zmykam do reszty zajęć,a konkretnie dziatwa dopomina się świeżego ciasta;-))) Będzie murzynek;-)
Uściski dla wszystkich zaglądających ;-)))


65 komentarzy:

  1. śliczne poduchy , udanego feriowania ,a okladka kalendarza cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko pełne uroku, piękne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Te podusie okrągłe to nieziemsko piękne są! Ta z kieszonką wcale nie gorsza
    A kalendarz pierwsza klasa! Wszystko ma co tylko potrzebne:)
    Podsunowując: nic nowego u Ciebie - wciąż zachwycasz! :)

    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo milusie poduszeczki. Kalendarzyk po metamorfozie również jest świetny.

    OdpowiedzUsuń
  6. jak zawsze ślicznie :))) i to wszystko takie dopracowane!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne poduszki :) a kalendarzyk cudny :D miłych ferii i smacznego ciasta :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. ach, te podusie!! I kalendarz świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. łał :) poduchy swietne !!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Podusie prześliczne! Metamorfoza kalendarza rewelacja. Pewnie gdy go wyciągasz z torebki to wszystkie kobitki padają z wrażenia:)
    No i muszę zapytać czy pomysł na kieszonkowego misia na poduszce można splagiatować?
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ proszę bardzo, już kilka blogowych koleżanek szyło podobne dla swoich pociech;-)) Aneta

      Usuń
  11. poduszki są świetne! i w super kolorach:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Poduchy świetne ale okładka kalendarza rewelacja! :))

    OdpowiedzUsuń
  13. tym razem notesik mnie oczarował do reszty:0

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne poduchy ! Muszę podrasować mój kalendarz, pomysł fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Z każdym zdjęciem zachwycam się więcej :) Kalendarz mnie powalił :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kalendarz po metamorfozie jest cudny! a poduszki są przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Wam dziękuję za tyle ciepłych słów;-))) Będę latać;-))

      Usuń
  17. Kiedyś coś mi się obiło o uszy hihi że kalendarz i te sprawy i metamorfoza :))no czekam dalej;))))
    Podusie cudo a tego murzynka to ja chętnie bym spróbowała:)

    OdpowiedzUsuń
  18. koronki na tych poduszkach są bajeczne, urzekła mnie ich delikatność :) coś przepieknego :)
    pozdrawiam Cię serdecznie
    Agnieszka z otwartaszuflada.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Zaglądając tutaj nigdy nie mam dosyć, piękne rzeczy tworzysz, a kalendarz to chyba i ja podrasuję, bo Twój jest wspaniały, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Super poduchy
    A ta z kieszonką chyba najlepsza:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepiękne poduchy,po prostu mega fantastyczne:)A kalendarz boski:D

    OdpowiedzUsuń
  22. Poduchy boskie :))) Podrasowany kalendarz to prawdziwe cacko :)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak ślicznie :)Poduchy urocze:)
    Ślę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
    *
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale cudowności! Notesik jest prześliczny =)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale piekne te poduchy! Pozdrawiam, Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  26. Zaglądam do Ciebie często ,ale jakoś przeoczyłam poduszkę z kieszonką jest urocza:)okrągłe idealne,a kalendarz brakło mi słów:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Czarujesz kapitalnie...a kalendarz świetny:))))

    OdpowiedzUsuń
  28. Przepiękne te poduszki z koronkami serwetkowymi! U mnie się walają po szafach wielkie i małe serwety własnoręcznie wykonane... Robię je, bo mnie to uspokaja, potem z satysfakcją i namaszczeniem piorę, krochmalę prasuję. Następnie lądują w szafie, bo nie wiem, co z nimi robić. Spróbuję sobie zrobić taką poduszkę! ;)
    A Twój kalendarz? Takiego cuda nie ma nikt na świecie! Mnie się wydawało, że ja mam fajny, drogi, taki gadżeciarski. Nie wiesz nawet, jak mi wstyd teraz... :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Taaak..bez kalendarza to mogłabym zapomnieć jak mam na imię - też nigdzie się bez niego nie ruszam... A poduszki, zwłaszcza ta z kieszonką, baaardzo mi się podobają... Pozdrawiam cieplutko w zimowy wieczór

    OdpowiedzUsuń
  30. Zachwyt nad poduszkami już był, teraz będzie nad kalendarzem! Myślisz że powinnam mieć sutaszowy? :D Jest super myślę, że czas wprowadzić takie cuda do oferty :) masz już cichą wielbicielkę.. jeśli można to nazwać "cichą" :):):)







    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sutaszowy kalendarz to byłoby coś!! Za iglę zatem;-))

      Usuń
  31. Podziwiam szczerze. I trochę zazdroszczę zdolności. Gdybym była ministrem (ministrą hi,hi) edukacji,
    to bym wypieprzyła (sorki) połowę tych bzdur i kazała uczyć dzieci robić takie śliczności.
    Byłby z tego większy pożytek.

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudnosci podusie i kalendarz wyjatkowy :) pozdr

    OdpowiedzUsuń
  33. A czarujcie dziewczyny tą wiosnę, mój mi tylko mówi, ze co z tego, że nie będzie śniegu i mrozu, jak kicha pozostanie ;), ale ja mu nie wierzę, przeczytałam na jakimś tam serwerze pogodowym "przepowiednie" na tegoroczną wiosnę, ma przyjść szybko i być gorąca i tego się trzymam, a podusie słodko- romantyczne, takie kobiece :))).

    OdpowiedzUsuń
  34. Czaruj czaruj , te poduchy są piękne !, a notatnik !

    OdpowiedzUsuń
  35. Kalendarz boski, chyba wyciągałabym taki z torby przy każdej nadarzającej się okacji, by się inni mogli pozachwycać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam mam całą pamięć podręczną, od koniecznych spraw do załatwienia po szkice projektów, zamówienia i miliony innych rzeczy! Po prostu mam sklerozę;-))

      Usuń
  36. Cudne!
    Do wszelakich notesów i kalendarzy mam słabość, ale jakoś nie mam nawyku korzystania z nich więc przeważnie na półce sobie stoją :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Wszystkie poduszki są piękne. Te pierwsze wyjątkowo urocze i romantyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  38. ...ależ to wszystko piękne♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  39. Poduchy przepiękne i kalendarz uroczy :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  40. jak zwykle wszystko piękne, fach w ręku ;)


    Zapraszam po wyróżnienie na debiutujacapanidomu.blogspot.de i serdecznie pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Jakże u Ciebie romantycznie się zrobiło :)) Kalendarz wyszedł obłędny ;-)
    U mnie też ferie ...ale plucha taka że chłopcy ani myślą wychodzić ,no i urwanie głowy taż mam gotowe ,pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  42. piękne poduszki !!
    a kalendarz... bajera...

    OdpowiedzUsuń
  43. nie wiem jak wiosnę ale mnie oczarowałaś i zaczarowałaś

    OdpowiedzUsuń
  44. Do takich poduszeczek sama bym się przytuliła ;-) zdolne ręcę :-)
    pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  45. Zaglądałam do Ciebie nie raz, ale pierwszy raz zdecydowałam się na wpis. Tak pięknie szyjesz i projektujesz, że przerasta to przeciętną wyobraźnię. Nie wiem czy poduchy, czy kalendarz ładniejszy. Masz talent!

    OdpowiedzUsuń
  46. Absolutnie cudowe prace. Przeglądam właśnie Twój blog i nie potrafię wyjść z podziwu dla Twojego talentu, pracowitości, wyobraźni i fenomenalnej techniki. Każda z Twoich prac to skończone arcydzieło. Niepowtarzalne, czarujące, stylowe.
    Zwykle nie brakuje mi słów, ale patrząc na efekty Twej pracy zaniemówiłam. Bo wszystkie są po prostu prześliczne. Mistrzowstwo świata.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i jak tutaj sie nie zarumienić po takich słowach;-)))

      Usuń
  47. Zaglądam do Ciebie regularnie, ale prawie wcale nie komentuję, bo trudno mi zawsze znaleźć odpowiednie słowa, aby wyrazić swój zachwyt, nad Twoimi pracami...Ale dziś w końcu się odważyłam:)
    Poduszki-kwiatuszki są naprawdę cudowne:) Serwetki też sama robisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serwetek niestety nie;-))) Dzięuję ci za tak ciepłe słowa i zapraszam częściej

      Usuń
  48. Notesik śliczny! Sama bym chciała taki mieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Prześliczna podusia z kieszonką i misiem, i dla mojej imienniczki, i w czerwieni... super!

    OdpowiedzUsuń
  50. Jakie boskie te poduszeczki!Prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
  51. Poduchy są bardzo pomysłowe. Z tym misiem to genialny pomysł. I bardzo mi się podoba okładka na notatnik.

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam serdecznie Aneta ;-)))